Największe zwycięstwo, jakiego dokonał Mój Syn, polegało na tym, że on przyjął i wchłonął w siebie całe zło, które mu wyrządzono.
Nie odpłacił. Nie oddawał. Nie szukał sprawiedliwości. Nie był kimś, kto na zło odpowiada złem.
Jego największe dzieło, jego śmierć na krzyżu, jego zmartwychwstanie, polegało właśnie na tym, że on odpowiedział na zło dobrem. Na nienawiść miłością. Na krzywdę łagodnością. I to jest to, do czego cię nieustannie zapraszam.
Wiem że to jest bardzo trudne. Wiem że kiedy doznajesz zła, kiedy widzę twoje cierpienie, widzę jak trudno ci nie odpowiedzieć tym samym.
Wiem, że kiedy widzisz też cierpienie innych, szczególnie tych niewinnych, tych którzy nie mogą sami się bronić, to rodzi się w tobie agresja. Rodzi się w tobie chęć odwetu.
Czasem z bardzo pięknych i dobrych w pobudek, bo chcesz zatrzymać to zło. Ale musisz się nieustannie wpatrywać w Mojego Syna, który nie oddawał złem. Który nie stawiał tam złu, stawiając mur zła ze swojej strony.
- On na nienawiść odpowiedział miłością
- Na zło, odpowiedział miłością
- Na zło, odpowiedział dobrem
- Na krzywdę, odpowiedział łagodnością
Ucz się tego
Moje drogie dziecko, posyłam ci nieustannie mojego Świętego Ducha, żeby on ci dawał tę łaskę.
Wiem że bez niego, niemożliwe jest to zrobić. Niemożliwe jest tak kochać. Niemożliwe jest tak czynić.
Ale Mój duch jest nieustannie posyłany. Cały czas daję go tobie, żebyś potrafił się zdobyć na taką miłość. Tylko wtedy będziesz moim uczniem. Tylko wtedy będziesz prawdziwie moim synem i moją córką.
Kiedy będziesz na zło odpowiadać dobrem
Spróbuj dzisiejszego dnia, stosować tę taktykę. Cokolwiek się będzie wydarzało, jakkolwiek byłoby to trudne, spróbuj dzisiaj na zło odpowiedzieć – nie złem – ale dobrem.
Nie daj się zwyciężyć złu, ale zło dobrem zwyciężaj! (Rz 12, 21)