Moje drogie dziecko
Wiem, że przerażają cię ciemności. Wiem, że wszelki cień, wszelkie miejsce w twoim życiu, gdzie nie widzisz światła, wszystkie te momenty, kiedy pogrążasz się w nocy, kiedy pogrążasz się czasem wręcz w otchłań ciemności, budzą w tobie strach i przerażenie…
I rzeczywiście to co się w nich dzieje, rzeczywiście ta ciemność jest realna. Rzeczywiście ona potrafi być przerażająca, wypełniona brakiem nadziei, wypełniona złem, wypełniona grzechem i słabością.
Ale odkąd Ja Jestem z tobą, odkąd zapraszasz mnie do tej swojej ciemności, ona już taka nie jest. Przy mnie ciemność staje się światłem. Przy mnie najczarniejsza noc rozświetla się wielkim blaskiem.
Dlatego że Moja Światłość, Moja Miłość, Moje Dobro, Moje Miłosierdzie, potrafią rozproszyć wszelkie ciemności.
Nie bój się ich
Zły nieustannie próbuje cię przestraszyć. Próbuje cię pogrążyć i wciągać w te otchłanie, w te przerażenia, w te smutki, ciemności, cienie. W to wszystko co sprawia, że tracisz oddech. Że nie widzisz drogi. Że tracisz nadzieję, że nie wiesz dokąd.
Jeżeli tylko będziesz ze mną. Jeżeli tylko będziesz mnie zapraszać do tych wszystkich miejsc, Ja je rozświetlę moją obecnością.
Nie pozwól, żeby dzisiaj jakakolwiek ciemność, cię ogarnęła beze mnie.
Nie potrafisz ich odpędzić zupełnie. Nie potrafisz sprawić, żeby te ciemności się nie pojawiały, ale możesz mnie do nich zaprosić. A wtedy Ja sprawię, że ciemność zajaśnieje jak światło.
Ciemność nie będzie ciemna dla Ciebie, a noc jak dzień zajaśnieje (Ps 139, 12)
Super tekst! To właśnie było mi potrzebne. Dzięki!