Czy pamiętasz historię Adama i Ewy, opisaną w księdze Rodzaju, która mówi o tym, że choć Adam i Ewa byli nadzy, nie odczuwali wobec siebie wstydu?

Czy myślałeś kiedyś o tym, co ta historia oznacza dla Ciebie?

Adam i Ewa nie mieli ubrań. Widzieli się w całej prawdzie o sobie i nie wstydzili się tego. Adam akceptował Ewę i przyjmował w całości taką, jaka była. Ewa przyjmowała Adama. Bez wymagań, bez warunków, bez oczekiwań.
Czy byli doskonali? Nie! Doskonałe było to, że kochali się ze swoją niedoskonałością. Bo Adam nie od Ewy czerpał poczucie wartości, ale od Boga. A Ewa nie od Adama.

Wszyscy za tym tęsknimy. Ty też. W głębi serca pamiętasz o tym, co działo się w Raju. Wierzysz, że taka miłość jest możliwa – bez maski i bez udawania, w pełnej akceptacji drugiej osoby.

A teraz zobacz historię Jezusa, który przyjął pocałunek zdrady od swojego ucznia Judasza. Kiedy uderzono go w prawy policzek, nadstawił lewy. Jezus, który był opluty, znieważony, tak sponiewierany, że „zakrywano przed nim twarz”. To też jest historia Twojego życia. Doświadczenie upokorzenia nie jest Ci obce. Kiedy boli Cię odrzucenie przez najbliższych, niesprawiedliwość szefa czy nauczyciela w szkole. Kiedy dotyka Cię frustracja, brakuje pieniędzy, czujesz się niekochany przez żonę czy męża, kiedy odchodzi ktoś bliski.

Bo cała historia zbawienia to historia Mojego i Twojego życia. Przeżywasz to wszystko, co zapisane jest na kartach Biblii. Nadszedł moment kulminacyjny tej historii. Męka, śmierć i zwycięstwo Jezusa Chrystusa. Czy to rozumiesz? Że Jezus Chrystus, jak pierwsi rodzice, stanął wobec swoich braci nagi? Że pozwolił się uderzyć w policzek, opluć, ubiczować i na końcu ZABIĆ? Że nie żywił chęci zemsty, nienawiści. Nie szukał odwetu i sprawiedliwości. Bo tak jak Adam i Ewa nie upatrywał nadziei w człowieku, ale w Bogu. I Bóg Go podniósł i nie pozwolił, żeby śmierć zwyciężyła.

To jest także Twoja droga. Pascha. Przejście.

Przez Morze Czerwone do Ziemi Obiecanej. Przez śmierć do życia. To jest świadectwo, że pomimo cierpienia możesz kochać i być szczęśliwy. Jak Adam i Ewa w Raju. Możesz stanąć nagi wobec Twoich bliskich. Nie musisz się bać odrzucenia i oplucia. Nie musisz się bać śmierci. Bo na końcu każdy lęk to lęk przed śmiercią i przed utratą tego pragnienia życia, bycia kochanym, które jest w Tobie. Nie musisz się bać, bo nie umrzesz! Bóg nie pozostawi Cię w grobie! Tak jak nie pozostawił JEGO. Bo śmierci już nie ma. Bo możesz kochać bez oczekiwań i bez warunków! Możesz stracić swoje życie, a Bóg sprawi, że je odzyskasz. Taki jest sens tej Paschy. Takie jest doświadczenie Jezusa Chrystusa. Taka jest łaska przygotowana dla Ciebie w te Święta.

Życzymy Ci, żeby to doświadczenie, które miał Jezus Chrystus, w tę Paschę pochłonęło także Ciebie. Wejdź w te wydarzenia. Pozwól Bogu udowodnić Ci, że gdy zaczniesz kochać jak Jezus i ryzykować swoje życie, to życia nie stracisz. Bo Bóg i Ciebie zachowa od śmierci.

Życzymy Ci tego szczerze. Niech w nas wszystkich objawi się Życie. Słońce co nie zna zachodu.

Jezus Chrystus Zmartwychwstał!

Odwagi!

 

Życzenia te otrzymaliśmy pocztą email. Są one tak piękne, dlatego postanowiliśmy przesłać je również Tobie